Mała czarna – skąd się wzięła?

Klasyczna, elegancka, ponadczasowa. Tak można określić najbardziej znany typ sukienki, czyli małą czarną. Jest to niezbędny element każdej kobiecej garderoby. Idealnie sprawdzi się na wiele okazji. Odpowiednio dobrane dodatki, takie jak buty, biżuteria czy torebka za każdym razem mogą zmienić jej odsłonę. O małej czarnej można dużo mówić, ale skąd w ogóle się wzięła. Tutaj poznasz historię tej przełomowej sukienki.

Mała czarna – geneza

Czerń od lat uważana jest za kolor żałobny. Mała czarna pierwotnie stanowiła strój pogrzebowy dla kobiet. W latach 20. XX wieku, kiedy panowała pandemia hiszpanki, wiele wdów przywdziewało czarne kreacje. Powodem do noszenia małej czarnej była również zakończona I wojna światowa, w wyniku której zginęło setki ludzi. Takie są smutne początki wzrostu popularności małych czarnych.

Popularyzacja małej czarnej

1926 rok był przełomowy dla czarnych sukienek. Francuska projektantka mody Coco Chanel dostrzegła w żałobnym stroju piękno i przeniosła je na światowe wybiegi. Projekt kreacji zadebiutował w największym magazynie modowym Vogue. Kobiety pokochały małą czarną. Sukienka szybko stała się symbolem emancypacji i narodzin silnych, niezależnych od mężczyzn kobiet. Strój był prosty i pozbawiony niewygodnego gorsetu. Projektantka, mimo że jej marka kojarzy się z luksusem i niedostępnością, stworzyła ponadczasową sukienkę dla każdej kobiety. Wszystkie panie mogły sobie pozwolić na zakup małej czarnej, niezależnie od sytuacji materialnej. W sklepie internetowym https://infinityfashion.pl/swetry również znajdziesz sukienki w przystępnej cenie, z bardzo dobrej jakości materiałów oraz w różnych wzorach na każdą okazję.

Mała czarna – dalsze losy

W latach pięćdziesiątych małą czarną pokochały gwiazdy kina. To one, poprzez wielkie ekrany, promowały ten styp sukienki. Projekty Christiana Diora z kolekcji New Look chętnie nosiły Brigitte Bardot czy Marylin Monroe, urozmaicił on klasyczny krój sukienki o spódnicę szytą z koła. Całość prezentowała się niezwykle kobieco. Jednak najbardziej znana mała czarna należała do Audery Hepburn, którą możemy oglądać w filmie Śniadanie u Tiffaniego. Był to projekt domu mody Givenchy, do którego spływały później liczne zamówienia. Marka jest obecnie znana na całym świecie. W kolejnych latach mała czarna przechodziła ewolucje, aby wpasować się w panujące wówczas trendy. Lata 70. ukazywały małą czarną w mocno rockowej odsłonie. Następna dekada to czas, gdy do tej sukienki dokładano poduszki na ramionach, a także ozdabiano ją cekinami. W latach 90. wszechobecny był styl grunge. Małą czarną kobiety łączyły z sandałami na platformie lub z glanami. Na początku XXI wieku powróciła klasyczna wersja sukienki z lat pięćdziesiątych.

Mała czarna dzisiaj

Obecnie mała czarna nadal cieszy się dużym powodzeniem. To kwintesencja stylu, elegancji oraz seksapilu. Wiele kobiet decyduje się ubrać tę sukienkę na wiele uroczystości od randki po formalną imprezę. Teraz mała czarna nie musi mieć konkretnego fasonu, żeby była modna. Czarną sukienkę możesz wybrać w swoim ulubionym modelu dobranym do figury. Prosta mini z odsłoniętymi ramionami, kopertowa do samej ziemi, szmizjerka czy wiele innych, każdą można nazwać małą czarną. Ten typ sukienki łatwo jest wystylizować za pomocą biżuterii, obuwia, torebek czy okryć wierzchnich. Za każdym razem możesz mieć inną sukienkę.

Dlaczego wszystkie kobiety powinny mieć małą czarną w szafie?

Mała czarna oferuje spektrum zalet. Jej prostota i elegancja sprawia, że każda kobieta wygląda w niej zjawiskowo. Nie potrzebujesz wzorów, falbanek lub naszytych aplikacji, aby wyglądać olśniewająco. Minimalistyczna i ponadczasowa kreacja zawsze się obroni. Ta sukienka to również ogrom możliwości dobrania dodatków. Mała czarna pozwala na wiele, ponieważ ma prostą formę i jednolity kolor. Jednym z najważniejszych argumentów jest to, że ta sukienka nigdy nie wyjdzie z mody, dzięki swojej uniwersalności.

Mała czarna to towarzyszka życiowa wielu kobiet. Ewolucja tej kreacji przeszła długą drogę, od smutnej żałobnej sukienki, przez światowe wybiegi i estrady, aż po codzienne stylizacje kobiet. Mała czarna jest wiecznie żywa.